Na portalu silesian-craft zapisałam się na wymianę walentynek. Viol przeprowadziła losowanie i wypadło że mam zrobić walentynkę dla Latarni Morskiej. Postawiłam na minimalizm i poczyniłam bardzo skromną walentynkę.Mam nadzieję że się jej spodobała.Do mnie trafi walentynka od Viol, i już nie mogę się doczekać.Pozdrawiam Was bardzo serdecznie Francesca.
Papier pochodzi z Galerii papieru z kolekcji Love Story.
Babeczka to stempelek który odbiłam na bloku akwarelowym i pokolorowałam distressami .Różowym perlen penem zrobiłam posypkę. a serduszko pokryłam crakle accents.
ciekawa inna prosta
OdpowiedzUsuńnoo smakowita babeczka :D
OdpowiedzUsuńŚliczna i apetyczna...
OdpowiedzUsuńZgrabniutka! Kolorowanie stempelka podziwiam!!!
OdpowiedzUsuńŚliczna, a pomysł z babką świetny:)
OdpowiedzUsuńPiękna i jaka apetyczna. kochana albo Ty tak dużo i prędko robisz swoje cuda albo ja nie mam czasu przed kompem siedzieć. Nie nadążam !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cudna i taka dopracowana! Bardzo ozdobny papier jest wystarczająco dekoracyjny. Dla mnie PERFECT :)
OdpowiedzUsuńŚwietna karteczka, a babeczka na niej wygląda bardzo apetycznie:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba, cudeńko:)
OdpowiedzUsuńŚwietny nastrój wyczarowałaś :)
OdpowiedzUsuńŚwietne walentynki (razem z tymi z poprzedniego posta):)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna. Sama chciałabym taką dostać. Aga na pewno będzie zadowolona :)
OdpowiedzUsuńBardzo radosna i piękna w prostocie :)
OdpowiedzUsuńBardzo zgrabna karteczka ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna :)
OdpowiedzUsuńps. 'zgrabna' podoba mi się komentarz Magdy :)