Z ptaszkiem

Witam was bardzo serdecznie. Dzisiaj jest ostatni dzień wyzwania kolorystycznego w Diabelskim Młynie. Szczerze mówiąc nic mi nie przychodziło do głowy. Piękna paleta ,piękne zdjęcie a w głowie pusto!. Siedziałam sobie wczoraj i patrzyłam na ptaszki na balkonie jak przylatują coś wrzucić na ząb. Ptaszki jadły śniadanko w tle białe pole a mi przyszedł do głowy pomysł na notes z ptaszkiem ,taki zimowy z pomarańczem. Notes prezentuję po niżej..

Praca na wyzwanie w  Diabelskim Młynie

                                                 

                                             Paleta kolorystyczna według której powstał notes

 

               Baza to Furteczka z Chatki na weekend idealnie się nadała jest biało szara.
              Pomarańczowy papier to hocus pocus z pinkpaislee.

Pomarańczowy papier potraktowałam gesso w celu rozjaśnienia i nadania zimowej aury. później poszarpałam i obszyłam go. Następnie użyłam stempla z tekstem i białego embosingu na gorąco. Po drodze lekko z embosowałam napis" Notes "wygląda jakby był oprószony śniegiem. Odbiłam stempelek zegara,ptaszka i gałęzi . Muchy były już na papierze. Potraktowałam je jako pożywienie dla ptaszka. Hi hi

 U góry przyczepiłam wstążeczki a pod nimi przykleiłam trzy szare (grafitowe) ćwieki. Po przeciwnej stronie na dole znalazła się scrapińcowa dziurka od klucza potraktowana białą farbą pękającą distress. Na koniec obrysowałam ją szarym cieńkopisem . I to tyle.( Chyba).

A tu już tył. Bardzo skromny.
Dziękuję wam że dotrwaliście do końca. Pozdrawiam Was bardzo serdecznie Francesca.