Obserwatorzy

wtorek, 4 czerwca 2013

Kuchennie

Witam was bardzo serdecznie w ten deszczowy dzień. U nas pada i pada i końca nie widać.Nic tylko zaszyć się z książką w fotelu ,lub w kuchni z kawą . I właśnie kuchnia zainspirowała mnie do zrobienia przepiśników. Nareszcie pokazały się truskawki i czas produkcji przetworów nadciąga wielkimi krokami. Moję przepiśniki zrobiłam z" galeriowych" i " "chatkowych "papierów. Tekturowe dodatki ze scrapińca pokryłam,tuszem i lakierem pękającym.Piękna ramka ze scrapcomu została pokryta disstresem i gesso.Sama baza okładki to scrapińcowa bermata ,a środek pochodzi ze studia 75.Zrobiłam zakładki w kształcie koła.Dodałam jeszcze etykiety z napisem przepisy i ot cały przepiśnik. Trochę czasu spędziłam nad nimi i mam nadzieję że się spodobają.
Dziękuję wam serdecznie za odwiedziny i pozostawione komentarze. Pozdrawiam cieplutko Francesca.







11 komentarzy:

  1. Mam apetyt na wisienki, świetne notesy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja Droga! może gdybym miała takie PIĘKNE przepiśniki,
    bardziej ciągnęłoby mnie w stronę kuchni hi hi :)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja bym zjadła i zapisała całe jabłuszka....

    OdpowiedzUsuń
  4. Smakowite notesy, mniam! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładne przepiśniki :). Dla mnie ten pierwszy... ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja tak sobie myślę, że przyrządzone potrawy według receptur zapisanych w takich cuuudnych przepiśnikach smakują wyborniej :)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Super! Mnie najbardziej podoba się ten w zieleni z jabłuszkami:)Bardzo apetyczny!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Każdy jeden jest oryginalny i piękny:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Sliczne sa :) Ja dzis bede piekla muffinki czekoladowe na jutro na zakonczenie roku w polskiej sobotniej szkole. Mam notes z przepisami ale i tak albo wklejam do neigo przepisy albo tylko wkladam (jest na gumke zamykany specjalnie, zeby karteczki tak nie wypadaly od razu). Poza tym zawsze trzymam przepis przed soba i mi sie czasem na niego cos chlapnie i tak sobie zawsze msyle, ze gdybym miala taki ladny przepisnik to chyba bym go nie uzywala ;) albo zapisywala w nim sprawdzone przepisy tylko (ja duzo pieke ale malo co mi wychodzi ;) i trzymala z dal od kuchni :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione słowo. To najpiękniejszy prezent dla mnie .